Wilele osób zastanawia się nad kupnem zwierzaka, ale nie wybiera kota z takich przyczyn : bo śmierdzi,załatwia się wszędzie, drapie wszystko,atakuje wszystko co się rusza, chodzi własnymi ścieszkami - nie przytula się, bo chałasuje w nocy, głośno miałczy, nie pilnuje domu. Otóż tak: Kot nie śmierdzi tylko kuweta (można zastosować filtry) śmiedzi jeżeli się wytaża w czymć co jest na podłodze. Powszechnym mitem jest to, że kot załatwia się wszędzie, można go nauczyć załatwiania się w kuwecie (bardzo wielkom żadkościom jest to, że zwierzak załatwi ci się na podłodze, ponieważ u hodowcy nauczy się załatwiania w kuwecie- chyba,że go zamkniesz w pokoju na kilka godzin. Drapie wszystko- to akurat prawda, ale da się to zwalczyć u niego psikając bezzapachowym
preparatem na meble i kot go nietknie, preparat w prawie każdym zoologicznym, można również też przykryć meble narzutom. Kot atakuje wszystko co się rusza : według mnie to pozytywna cecha poniweważ w domu jest mniej owadów: much, pająków, robaków, komarów. Chodzi własnymi ścieszkami - to akurat atrybud kota dachowego. Kot domowy nie będzie chodził własnymi ścieszkami, chyba ,że go zdenerwujesz. Kot chałasuje w nocy - ponieważ śpi od 12.00-18.00, 22.30-4.45 - i wtym przedziale czasowym zdaża mu się w nocy nabroić łapiąc muchę wskakując na krzesło (przewracając je). Kot głośno miałczy: kotka maiłczy dośc głośno podczas rui - kiedy jest gotowa do stosunku. Kocur miałczy głośno również kiedy jest gotowy do stosunku, ale koty wykastrowane są znacznie spokojniejsze - jeżeli jest drugi kot to często się nawołują pomiałkiwaniem, ale nie jest to denerwujące (wiem bo mam 2 koty). Koty nie pilnują domu: nie,nie, nie to nieprawda tylko ci się tak wydaje kot tak naprawdę ciągle go pilnuje (odstrasza inne koty, które mogą się załatwić na ogródku). Co prawda nie odstraszą złodzieja.